Po dwuletniej przerwie spowodowanej obostrzeniami cowidowymi emeryci policyjni z Koła SEiRP w Lubaczowie w dniach 26.06.2022 r. - 02.07.2022 r. wybrali się na jedenastą autokarową wycieczkę w kolejne rejony turystyczne kraju.
Tym razem wybór padł na Jurę Krakowsko-Częstochowską a bazą wypadową stał się hotel "Jura" w Kroczycach.
Malownicze miasteczko przywitało nas swym regionalnym wdziękiem oraz upalną pogodą.
Pierwszy dzień wycieczki rozpoczęliśmy od zwiedzania ruin zamku w Podzamczu k/Ogrodzieńca wybudowanego w systemie tzw. Orlich Gniazd na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej - Górze Zamkowej wznoszącej się na 515,5 m n.p.m. w XIV-XV w. przez ród Włodków Sulimczyków.
Kolejnym obiektem, do którego przybyli emeryci, a znajdującym się na "Szlaku Orlich Gniazd" to ruiny zamku w Mirowie. Jest to bez wątpienia jeden z piękniejszych obiektów. Leżąca na wzniesieniu, monumentalna bryła zamku, o kształtach przypominających okręt, pomimo pozostawienia przez wiele lat w ruinie robi spore wrażenie. Mirowska twierdza stanowi jedną z najstarszych budowli obronnej Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Murowana strażnica powstała około połowy XIV wieku, w czasach Kazimierza Wielkiego.
Trzecim, dzielącym niespełna pół godziny spaceru od zamku w Mirowie, leżącym na Szlaku Orlich Gniazd był zamek w Bobolicach, położony na malowniczym, skalistym wzgórzu. Zamek stanowi ciekawy przykład budowli, który po wiekach bycia ruiną został odbudowany w czasach obecnych.
Przewodnik jednocześnie Prezes Koła Przewodników przy O/PTTK w Zawierciu Pan Jarosław Wesołowski świadczący usługę naszej grupie wykazał się bardzo szerokim zasobem wiedzy na temat historii i kolejnych losów zwiedzanych zamków, informacje te przekazywał za pośrednictwem bez przewodowego system tour-guide, co sprawiło, że dane bezpośrednio odbierane były przez każdego uczestnika wycieczki.
Wielu wycieczkowiczów w Zawierciu Kromołowie dowiedziało się, gdzie znajdują się źródła rzeki Warta i stwierdziła naocznie skąd ona wypływa. Należy nadmienić, że Warta to rzeka wyjątkowa dla całej Polski jak Wisła. Tylko o niej, obok królowej polskich rzek, śpiewamy w hymnie narodowym.
W drugi dzień uczestnicy wycieczki udali się na całodzienną wyprawę do Ojcowskiego Parku Narodowego.
Pierwszym obiektem, o którym zwiedzaliśmy to zamek w Pieskowej Skale we wsi Sułoszowa w Dolinie Prądnika.
Ciekawą historię zamku, jego dzieje w sposób profesjonalny przedstawił nam przewodnik Pan Jarosław Wesołowski, a kolejnymi perełkami Parku okazały się "Maczuga Herkulesa" i "Brama Krakowska". W niedalekiej odległości od Ojcowa zwiedziliśmy Jaskinię Nietoperzową . Jak sama nazwa mówi bytują w niej nietoperze.
W drodze powrotnej do hotelu w Kroczycach uczestnicy wycieczki odbyli krótki spacer po Pustyni Błędowskiej - największy w Polsce obszar lotnych piasków (około 33 km kw.), leżący na pograniczu Wyżyny Śląskiej i Wyżyny Olkuskiej.
W kolejnym dniu udaliśmy się do Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach - jedynej w Polsce podziemnej trasy turystycznej umożliwiającej zwiedzanie podziemi dawnej kopalni kruszców srebronośnych, założonej w triasowych dolomitach i wapieniach wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi. W skansenie nieopodal kopalni prezentują się pierwsze maszyny parowe służące do wydobycia rud i wypompowywania wód.
Duże wrażenie na zwiedzających wywarł Przepiękny Park w Świerklańcu, który otaczał kiedyś siedzibę Donnersmarckow zwany Małym Wersalem. Przez park biegną asfaltowe ścieżki. Pomnikowe drzewa: dęby, sosny, jesiony, fontanna, stylowy amfiteatr, stawek, rzeźby i jezioro Świerklańskie. Wokół jeziora ścieżka. Z zespołu pałacowego do dzisiaj ocalały baseny, tarasy i fontanny, Pałac Kawalera oraz kościół z grobowcami rodziny.
Czwartek zaplanowano, jako dzień "leniwego emeryta". Połowa wycieczkowiczów pławiło się w basenie hotelu "Fajkier" w Logocie Murowanej, natomiast druga część udała się na spacer w okolice Podlesic. Z tarasu widokowego Góry Zborów rozprzestrzeniały się wspaniałe widoki na pobliskie okolice. Chwile ochłody można było zażyć przy zwiedzaniu "Jaskini Głębokiej".
Wieczorem w "Chacie Grillowej" hotelu Jura zorganizowano wieczorek taneczny. W rytm muzyki kierownika zespołu muzycznego "Akces" naszego kolegi Mariana Kowalskiego bawiono się do późnych godzin nocnych. Pan Jarosław Wesołowski - przewodnik uczestnicząc w wieczorku zdradził swój kolejny talent, a był to talent wokalny. Wykonując utwory w duecie jak i solo zaprezentował wysoki poziom artystyczny, wspaniałą barwę głosu oraz akcent śląski. Sprawnie też naśladował Artura Andrusa.
Ostatni dzień wycieczki rozpoczęliśmy od zwiedzania Słynnego grobu Cadyka Dawida Bidermanna w Lelowie.
Znajduje się przy ul. Ogrodowej, niedaleko lelowskiego Rynku. Grób żydowski to ohel, a tutaj ma formę osobnego domu, w którym zbierają się Żydzi z całego świata.
Piękny zespół pałacowo-parkowy to Pałac Raczyńskich w Złotym Potoku, który zaprezentował nam przewodnik, to reprezentacyjna budowla pseudoklasycystyczna z elementami neorenesansowymi. Pałac zbudował w 1856 roku Wincenty Krasiński, ojciec poety - Zygmunta Krasińskiego. Niestety nie można zwiedzać wnętrz pałacu. Samo miejsce jest bardzo urokliwe ze stawem i bogatym drzewostanem.
Następnym celem wycieczki była Częstochowa "Jasna Góra" sanktuarium wraz z klasztorem zakonu Paulinów. Jedno z ważniejszych miejsc kultu Maryjnego oraz najważniejsze centrum pielgrzymkowe katolików w Polsce, ze znajdującym się obrazem Matki Bożej Częstochowskiej, który uważany jest za cudowny. W Bazylice, kaplicach w tym kaplicy cudownego obrazu, skarbcu, muzeum 600-lecia, zwiedzono zbiór wielu dzieł sztuki sakralnej, a wały przedstawiają dawną fortyfikację klasztoru.
Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin w Leśniewie, które było w naszym zainteresowaniu, położone jest na przedmieściu Żarek, w parku obok źródła Leśniówki (to źródło, które cudownie wytrysnęło za przyczyną Patronki Sanktuarium, Matki Bożej Leśniowskiej). Jest ono sercem zespołu klasztornego Paulinów, w którego skład wchodzi kościół pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, klasztor, dzwonnica, dom pielgrzyma oraz kaplica Matki Bożej Anielskiej. W klasztorze w powołaniu bracia rozpoczynają swoją drogę życia zakonnego.
Ostatnim punktem wycieczki był Zamek w Olsztynie - ruiny zamku leżącego na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, wybudowanego w systemie tzw. Orlich Gniazd, w mieście Olsztyn w województwie śląskim, w powiecie częstochowskim. Z uwagi na panujący upał do zamku udali się tylko najbardziej wytrwali uczestnicy wycieczki.
Należy nadmienić, że dzięki przekazanej wiedzy przez Pana Jarosława Wesołowskiego - przewodnika, o dziejach i historii zwiedzanych obiektów, regionach, planujących tu zwyczajów i kultury poznaliśmy kolejny region geograficzno-turystyczny kraju.
Forma i sposób przekazywania tych bogatych wiadomości na pewno utkwił w naszej pamięci, za co serdecznie jeszcze raz dziękujemy.
Autor: Marek Kisz

















